Egzamin bloga: Kawaii Recenzje

Tytuł bloga: Kawaii Recenzje
Adres bloga: http://kawaii-recenzje.blogspot.com
Autor: Aoi-chan

Część ścisła

Wejście do sali

Początek egzaminu najlepiej zacząć od poznania kandydata. Nazwa "Kawaii Recenzje" pochodzi od adresu i od razu mówi nam z czym możemy mieć do czynienia. Słowo "kawaii" z japońskiego oznacza coś uroczego, słodkiego, tak więc naprowadza to czytelnika na główny temat umieszczanych tam recenzji - mangę i anime. Po wejściu na bloga wita nas delikatny, niebieski szablon oraz denerwująca, samo włączająca się muzyka.

Punkty: 8/10

Geometria

Jak to w geometrii najważniejsza jest dokładność oraz estetyka, tak samo jest i wyglądzie egzaminu. Po wejściu na bloga wielkim plusem jest to, że szablon pasuje do prawdopodobnie każdej rozdzielczości ekranu. Widzimy ładny, wtapiający się w tło nagłówek, przedstawia on dwie postacie oraz ozdobnie napisany tytuł bloga, poniżej mamy różne linki i zakładki, które wyglądają dosyć pusto, gdyż są zawieszone luźno pod nagłówkiem. Mogłoby być na przykład w jednej długiej ramce lub w osobnych, podobnych do tych zastosowanych w postach, ponieważ prezentują się one bardzo ładnie i wyglądają dosyć oryginalnie. Niestety wszelakie dodatki także zwisają luźno, jak i komentarze, które też można by było kształtem upodobnić do postów. Blog jest dosyć okrągły, dlatego powinien się tego trzymać. Czcionka jest klasyczna i zarazem czytelna, a cień dodaje jej oryginalności. Najdziwniejszym fenomenem, który odkryłyśmy przez przypadek, jest niewidzialna data, która znajduje poza ramką, nad postami. Po dłuższym przyglądaniu się, odkryłyśmy skąd pochodzi szablon i kto go wykonał. Miyu, nawet dobra robota!

Punkty: 7/10

Część humanistyczna

Rozprawka

Postanowiłyśmy wziąć na warsztat ostatnie trzy posty.

"Recenzja anime: Sankarea"

Na pierwszy ogień poszła ta właśnie recenzja. Przede wszystkim, co zwraca uwagę i nam się podoba to, to że poszczególne elementy zawarte w niej oddzielone są akapitami, co ułatwia czytanie i lepiej wygląda. Dobre jest to, że recenzje pisane są według standardowego schematu, ponieważ ostatnio wiele osób od niego dosyć mocno odchodzi. W pierwszym akapicie poznajemy fabułę anime, plusem jest to, że nie otrzymujemy tu żadnych spoilerów, a jak wiadomo opowiedzenie pierwszego odcinka się nie liczy. Jednym z rażących błędów jest pewne porównanie, mianowicie Rei do bohaterki z innego anime, jest to trochę nie na miejscu, ponieważ nie wszyscy muszą znać "Bleach'a", nawet jeżeli jest to dosyć popularna seria. Kolejna rzecz, która nam się nie bardzo spodobała, znajduje się w ostatnim akapicie, jest to cytat "No i oczywiście fanom zombie – im powinno się spodobać", oglądałyśmy Sankareę i według nas to anime właśnie niszczy ogólny pogląd na prawdziwe zombie, takie z amerykańskich filmów, dlatego twierdzimy, że ich fanom nie przypadnie ta seria do gustu, choć to tylko nasza opinia. O ile istotne informacje mogą się przydać, to jednak bez problemu można je znaleźć w internecie i trochę lepiej by było, gdyby zostały one umieszczone w recenzji.

"Recenzja anime: Fullmetal Alchemist: Brotherhood"

W tym przypadku jest trochę gorzej niż było poprzednio, pierwszy akapit jest lekko chaotyczny, nie wiadomo dokładnie czym jest seria "Brotherhood" i czym różni się normalnego "Fullmetal Alchemist". Skonstruowałaś zdania tak, jakby pierwsza seria nie była na podstawie mangi. Pomimo że odchodzi od pierwowzoru, to obydwie serie wzorują się na oryginale. Nie wyjaśniłaś również niektórych rzeczy, a osoby które po raz pierwszy spotkały się z tą serią, mogą nie wiedzieć o co chodzi. Trzeba też wspomnieć, iż dodałaś mały spoiler, choć nie jest on wielki, to jednak Rani111, która przeczytała 3 tomy mangi, nie ma za bardzo pojęcia o co chodzi.

"Recenzja anime: Nana"

Przeczytanie tej recenzji nas zaskoczyło. Znalazłyśmy parę błędów (które opiszemy w następnym punkcie), jednak jest dosyć dobrze napisana. Szczególnie spodobał nam się opis sountracków, gdyż jest na wysokim poziomie i całkiem dobrze opisuje melodie występujące w tym anime. Jedyną rzeczą, która nie przypadła nam do gustu, jest gwiazdka z wyjaśnieniem przy imieniu i nazwisku autorki, równie dobrze mogłabyś to wyjaśnić w recenzji, a nie wrzucać pomiędzy akapity. Jeśli już dajesz gwiazdkę, to lepiej żeby była ona na końcu.

Punkty: 21/30

Poprawność gramatyczna

Niestety w recenzjach pojawiają się przeróżne błędy, na które postaramy się zwrócić Ci uwagę, mamy nadzieję, że się zastosujesz do naszych rad. W tekście niestety pojawiają się pojedyncze powtórzenia, np. w recenzji Sankarei: "obiektem jego pożądania są zombie. Uwielbia gry i filmy o tej tematyce i marzy, aby spotkać dziewczynę-zombie...", mogłabyś zmienić to na "nieumarłą dziewczynę". Uważaj na znaki interpunkcyjne, szczególnie na wielokropki, ponieważ jest ich za dużo, mają one budować klimat, bądź przerywać wypowiedzi, dlatego w recenzji nie za bardzo pasują. Poza tym wykrzykniki, czasem ich używasz, choć opinie na jakiś temat nie powinny brzmieć emocjonalnie, postaraj wypowiadać się bardziej neutralnie, stawiając na koniec zdania kropkę. Zauważyłyśmy również, że czasami zaczynasz zdanie od "mi", jest to niepoprawne, gdyż na początku wypowiedzi stawia się dłuższą formę, czyli "mnie". Przechodząc dalej "nieraz" piszemy razem, a u ciebie spotykałyśmy się z formą oddzielną, której stosuje się do wymieniania np. "nie raz, nie dwa", a nie gdy mówisz o częstotliwości zdarzeń. Ostatnim błędem, który zwrócił naszą uwagę było kilkukrotne użycie spójnika "i", gdy używasz go po raz drugi w jednym zdaniu, należy postawić przed nim przecinek.

Punkty: 7/10

Pomysł

Pomysł nie jest zbyt oryginalny, gdyż spotkałyśmy się z wieloma tego typu blogami. Recenzje mangi i anime nie są czymś rzadko spotykanym, tym bardziej że istnieją do tego celu specjalne portale np. tanuki.

Punkty: 3/5

Część językowa

Zadania zamknięte

Nadszedł czas na przeszukiwanie kieszeni i sprawdzenie wszystkiego jeszcze dokładniej. Zacznijmy od linków, po wejściu na "Spis recenzji", ukazuje nam się rozpiska postów, mamy tutaj podział na: anime, mangę i relacje z konwentów. Przez tę ostatnią kategorię powinno to się raczej nazywać "spisem postów", gdyż nie wszystko tutaj jest recenzjami. Przejdźmy do kolejnej karty - "O autorce / Kontakt", klasyczna, a zarazem przydatna podstrona. Zauważyłyśmy jednak w niej powtórzenie słowa "amatorsko". Mogłabyś to zmienić na przykład na: "Amatorsko piszę różnego rodzaju opowiadania, opisy, charakterystyki i recenzje oraz fotografuję.". Miło, że podałaś wszelakie formy kontaktu z Tobą. Dalej mamy "Współpracę", pierwsze co rzuca nam się w oczy to cytat: "Podejmę różne formy współpracy, zarówno z wydawnictwami czy sklepikami mangowymi". Uważamy, że jest to trochę bez sensu, gdyż wydawnictwa raczej nie zajmują się wydawaniem recenzji, co najwyżej w magazynach, jednak tam trzeba się zatrudnić. Sklepiki mangowe nie podejmują tego typu współpracy, gdyż nie masz nic na sprzedaż. Później mamy dwa odnośniki to innych portali, na których zarejestrowana jest autorka, a na końcu znajdują się "Zapowiedzi", które mówią nam, co możemy w przyszłości ujrzeć na blogu. Powiedzmy teraz o dodatkach, pierwszą rzeczą, która denerwuje nas, ilekroć wejdziemy na bloga, jest muzyka. Lepiej byłoby gdyby sama się nie włączała, gdyż nie każdy to lubi, na bloga wchodzisz coś poczytać, do tego player może ścinać słabsze komputery (przykład: Rani111). Mogłabyś także wzbogacić playlistę o inne utwory, nie wszyscy lubią taką muzykę, mimo że pasuje ona klimatem do bloga. Kolejną rzeczą, na jaką zwrócimy uwagę, jest ramka ze współpracą, wygląda ona trochę nieestetycznie, gdyż ma duże odstępy i zajmuje wiele miejsca. Nie za bardzo rozumiemy, dlaczego linki do ocenialni nie posiadają buttonów. Na dole znajduje się link do fanpage'a na facebook'u, tak więc można kliknąć "like'a", niestety ta lokalizacja sprawia, że jest on mało widoczny.

Punkty: 3/5

Oryginalność

Blog w sumie się niczym nie wyróżnia, jednak ma zamiar dodawać różne relacje z konwentów i innych tego typu wydarzeń. Akurat tutaj ten podpunkt bardziej podpina się pod "pomysł".

Punkty: 2/5

Łapówka

Blog co prawda nie wyróżnia się na tle niektórych, jednak wywołał w nas sympatię. Autorka pisze całkiem dobrze i nawet miło się to czyta.

Punkty: 4/5

Wyniki

Podsumowując całą ocenę, blog jest całkiem dobry, w procentach otrzymał liczbę, która coś mocno darzy egzaminatorki sympatią. Pracuj dalej, postaraj się poprawić błędy i zaszczyć może nas większą ilością relacji. Życzymy powodzenia!

Punkty: 55/80 (69%)